top of page

Wynagrodzenie za urządzenia na nieruchomości – „to ile”?

  • mbrembor
  • 27 sie 2021
  • 3 minut(y) czytania

Stanowisko w tej sprawie zostało zajęte przez Sąd Najwyższy w postanowieniu objętym postępowaniem o sygn. akt: III CZP 118/17.


ree

Właściciel nieruchomości, którego grunt został zajęty pod budowę sieci przesyłowej, tj. rur wodociągowych, ciepłowniczych, słupów elektroenergetycznych ma prawo do wynagrodzenia, lecz nie za ograniczenia wynikające z ustanowienia pasa ograniczenia zabudowy w planie zagospodarowania przestrzennego czy innych ograniczeń wynikających z aktów administracyjnych.


Tego rodzaju sprawy są typowe dla operatorów sieci przesyłowych. W sprawie, która była badana przez Sąd Najwyższy, przedsiębiorca przesyłowy wystąpił o ustanowienie na jego rzecz służebności przesyłu dla linii wysokiego napięcia, tj. 110 kV, posiadającej pas ochronny o szerokości po 15 m z każdej strony, z przyznaniem na rzecz właścicieli jednorazowego wynagrodzenia w wysokości 12.000 zł. Właściciele wyrazili zgodę, jednak zażądali zdecydowanie wyższej kwoty wynagrodzenia wypłacanego co roku, tj. kwoty 33.000 zł. Sąd przyznał im znacznie większe wynagrodzenie, bo 167.000 zł, z tym że jednorazowo.

Przy okazji rozpatrywania apelacji w sprawie Sąd Okręgowy w Olsztynie powziął wątpliwości, czy wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości należy ustalić za pas eksploatacyjny niezbędny przedsiębiorstwu przesyłowemu do korzystania z urządzeń czy również pas ochronny wskazany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Jest bowiem powszechnie wiadomym, iż przy linii wysokiego napięcia nie jest możliwe stawianie budynków mieszkalnych. W tej sprawie Sąd Okręgowy zwrócił się o pomoc do Sądu Najwyższego.


Przedsiębiorstwo przesyłowe wskazywało, iż wynagrodzenie w zasadzie jest należne, ale tylko w części zajętej pod słupy elektroenergetyczne, ponieważ pod liniami przebiegającymi nad nieruchomością możliwe było prowadzenie zwykłej gospodarki rolnej. Brak podstaw do refundowania ograniczeń administracyjnych wynikających z zagospodarowania przestrzennego, tym bardziej, iż plan został przez gminę uchwalony po wybudowaniu linii wysokiego napięcia.


Właściciele nieruchomości natomiast wskazywali, iż rozróżnienie w zakresie pasa technologicznego oraz pasa ograniczonego użytkowania wprowadzonego aktami administracyjnymi jest sztuczne i służy ochronie sieci, dlatego powinno obciążać właściciela sieci przesyłowej.


Sąd Najwyższy odmówił podjęcia uchwały wskazując jedynie, iż kwestia co do której Sąd Okręgowy powziął wątpliwości została już w orzecznictwie wyjaśniona, chociażby w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2015 r. w sprawie o sygn. akt: III CZP 88/15, czy postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 2013 r. wydanym w sprawie o sygn. akt: IV CSK 317/12. W tych właśnie orzeczeniach Sąd Najwyższy wskazał, iż jednorazowe wynagrodzenie powinno stanowić ekwiwalent za ograniczenia w zakresie możliwości korzystania z obciążenia ich nieruchomości.


Do Sądu należy więc każdorazowe ustalenie ograniczeń w korzystaniu z nieruchomości przez właścicieli, i tylko za nie należy się zapłata. Wynagrodzenie nie powinno więc obejmować ograniczeń własności wprowadzonych aktami prawa miejscowego.

Takie właśnie stanowisko zostało wyrażone przez Sąd Najwyższy w postanowieniu zapadłym w sprawie o sygn. akt: III CZP 118/17.


Właściciel nieruchomości, którego grunt został zajęty pod budowę sieci przesyłowej, tj. rur wodociągowych, ciepłowniczych, słupów elektroenergetycznych mają prawo do wynagrodzenia, lecz nie za ograniczenia wynikające z ustanowienia pasa ograniczenia budowy w planie zagospodarowania przestrzennego.


Tego rodzaju sprawy są typowe dla operatorów sieci przesyłowych. W sprawie, która była badana przez Sąd Najwyższy, przedsiębiorca przesyłowy wystąpił o ustanowienie na jego rzecz służebności przesyłu dla linii wysokiego napięcia, tj. 110 kV, posiadającej pas ochronny o szerokości po 15 m z każdej strony, z przyznaniem na rzecz właścicieli jednorazowego wynagrodzenia w wysokości 12.000 zł. Właściciele wyrazili zgodę, jednak zażądali zdecydowanie wyższej kwoty wynagrodzenia wypłacanego co roku, tj. kwoty 33.000 zł. Sąd przyznał im znacznie większe wynagrodzenie, bo 167.000 zł, z tym że jednorazowo.

Przy okazji rozpatrywania apelacji w sprawie Sąd Okręgowy w Olsztynie powziął wątpliwości, czy wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości należy ustalić za pas eksploatacyjny niezbędny przedsiębiorstwu przesyłowemu do korzystania z urządzeń czy również pas ochronny wskazany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Jest bowiem powszechnie wiadomym, iż przy linii wysokiego napięcia nie jest możliwe stawianie budynków mieszkalnych. W tej sprawie Sąd Okręgowy zwrócił się o pomoc do Sądu Najwyższego.


Przedsiębiorstwo przesyłowe wskazywało, iż wynagrodzenie w zasadzie jest należne, ale tylko w części zajętej pod słupy elektroenergetyczne, ponieważ pod liniami przebiegającymi nad nieruchomością możliwa było prowadzenie zwykłej gospodarki rolnej. Brak podstaw do refundowania ograniczeń administracyjnych wynikających z zagospodarowania przestrzennego, tym bardziej, iż plan został przez gminę uchwalony po wybudowaniu linii wysokiego napięcia.


Właściciele nieruchomości natomiast wskazywali, iż rozróżnienie w zakresie pasa technologicznego oraz pasa ograniczonego użytkowania wprowadzonych aktami administracyjnymi jest sztuczne i służą ochronie sieci, dlatego powinny obciążać właściciela sieci przesyłowej.


Sąd Najwyższy odmówił podjęcia uchwały wskazując jedynie, iż kwestia co do której Sąd Okręgowy powziął wątpliwości została już w orzecznictwie wyjaśniona, chociażby w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2015 r. w sprawie o sygn. akt: III CZP 88/15, czy postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 2013 r. wydanym w sprawie o sygn. akt: IV CSK 317/12. W tych właśnie orzeczeniach Sąd Najwyższy wskazał, iż jednorazowe wynagrodzenie powinno stanowić ekwiwalent za ograniczenia w zakresie możliwości korzystania z obciążenia ich nieruchomości.


Do Sądu należy więc każdorazowe ustalenie ograniczeń w korzystaniu z nieruchomości przez właścicieli, i tylko za nie należy się zapłata. Wynagrodzenie nie powinno więc obejmować ograniczeń własności wprowadzonych aktami prawa miejscowego.

Komentarze


         KONTAKT

​​Mateusz Brembor Kancelaria Radcy Prawnego

ul. Fabianowska 77BA/2, 62-064 Plewiska

tel.: +48 531 611 572

e-mail: sekretariat@brembor-kancelaria.pl

NIP: 8751514117

REGON: 361237136

Zaznacz opcję
  • Facebook Social Ikona
  • Grey Twitter Icon
  • Grey LinkedIn Icon
bottom of page